Posty

Jeden błąd a tyle problemów

Cześć wszystkim, od dawna w mojej głowie kiełkował pomysł bloga, jednak to dziś postanowiłem wprowadzić go w życie. Zapytacie co się zmieniło?? Otóż własnie nic, mimo usilnych starań zmiany swojego życia ciągle jestem w totalnej dupie (w dołku mojej sinusoidy), dziś sobie to uświadomiłem. Jestem 22 letnim facetem który jeszcze nic nie osiągnął. Nie mam dziewczyny, znajomych, ani szacunku (czasami nawet sam do siebie), chęci do działania. Brzmi źle to może od drugiej strony, napisze co mam: otóż niską samoocenę, brak pewności siebie, trudności w podrywaniu dziewczyn, nawyk przerywania zanim coś skończę, oraz resztki rozsądku. Generalnie we wszystkim mam braki i o tym będę pisał. Jak się zmieniam krok po kroku. Jedną ze zmian które mam zamiar wprowadzić w życie niezwłocznie jest koniec z masturbacją. Jest to jedna z najgorszych rzeczy którą sobie zrobiłem przez nią też straciłem swój własny szacunek. Uświadomiłem sobie to już jakiś czas temu że walenie sobie pozbawia mnie jakiejkolwi